Polisy zdrowotne to temat budzący emocje. Czy opiekunki z Polski muszą w ogóle myśleć o niemieckich polisach? Często mają polskie ubezpieczenie…
Opiekunki osób starszych często mają polskie polisy i do tej pory przymykano na to oko, jednak nie jest to najlepsze wyjście. Polska polisa nie daje takiego bezpieczeństwa, jak polisa niemiecka. Dlatego niemieckie polisy zdrowotne są rekomendowane obecnie, a za chwilę staną się obowiązkowe. Unia Europejska intensywnie przygląda się temu zagadnieniu. Opiekunki z Polski są cenne dla niemieckiego rynku, funkcjonują na nim dzięki obecności Polski w Unii Europejskiej. Artykuł 48 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej wprowadza jedną z naczelnych zasad w zintegrowanej Europie - swobodę przepływu osób, usług i kapitału. Jednak bezpieczeństwo to zupełnie inna sprawa, o nie każda opiekunka seniorów musi zadbać sama.
Niemiecka polisa zdrowotna pokrywa takie koszty, jak:
Walory polisy zdrowotnej są jeszcze takie:
Polisa niemiecka to doskonała oferta. Tanie ubezpieczenie w Niemczech pokrywa wszelkie koszty, dlatego koniecznie trzeba zadbać o taką doskonałą polisę.
To prawda, już za 1 euro dziennie, czyli 30 euro miesięcznie opiekunka może leczyć się w Niemczech, gdy ma problemy zdrowotne. Zaleca się dodanie do polisy ubezpieczenie OC. Warto pamiętać, że jedynie niemieckie polisy zdrowotne mają nieograniczoną sumę na pomoc medyczną dla ubezpieczonego, czyli oferują leczenie bez limitów. Polskie polisy takich walorów nie mają. 30 euro to niska suma, nie opłaca się oszczędzać i ryzykować.
Zgodnie z ustawą § 193 ust. 4 VVG osoby bez ubezpieczenia zdrowotnego, zgodnego z prawem niemieckim narażone są na karę. Za pierwsze sześć miesięcy kara jest równowartością wysokości miesięcznej składki, a za każdy następny miesiąc kara ta stanowi 1/6 składki miesięcznej ubezpieczenia. Poza tym Urząd ds. Imigracji może wydalić taką osobę z kraju i utrudnić jej powrót. Leczenie w razie choroby jest drogie i naraża opiekunkę na poważne problemy. Nie warto ryzykować – odradzamy takie oszczędzanie na polisie.
Jeśli ktoś przebywa w Niemczech dłużej niż trzy miesiące obowiązkowo musi zatroszczyć się o ubezpieczenie zdrowotne. W 2019 roku, właśnie po orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości UE, na pewno opiekunki będą coraz mocniej monitorowane. Wprowadzenie obowiązku posiadania niemieckiej polisy dla nich, bez możliwości stosowania wybiegów w postaci zakupu polskiej polisy, to kwestia miesięcy.
AOK Niemcy nie to wariant dość drogi, składka wynosi ok. 350 euro miesięcznie. Lepiej zapłacić za polisę zdrowotną w Niemczech – w końcu to tylko 1 euro dziennie i 30 euro miesięcznie. AOK jest dla osób, które na to stać. Na szczęście są inne oferty, w niższych cenach.
Kto poradzi w sprawie polisy? Gdzie można znaleźć informacje?
Strony internetowe firm www.eurokv.de czy care-primo.de prezentują cały zasób informacji na temat ubezpieczenia. Każda opiekunka musi brać pod uwagę fakt, że zakup polisy po roku czy dwóch wymaga zapłacenia zaległych składek. Ubezpieczenie zdrowotne w Niemczech warto nabyć szybko, bez zbędnego oczekiwania. Bezpieczeństwo nie ma ceny, a 30 euro to żadna cena jak za taką dobrą polisę.
Polecamy lekturę dokumentów, które wyjaśnią wiele zagadnień:
ROZPORZĄDZENIU PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY (UE) NR 1231/2010 z dnia 24 listopada 2010 r. rozszerzające rozporządzenie (WE) nr 883/2004 i rozporządzenie (WE) nr 987/2009 na obywateli państw trzecich, którzy nie są jeszcze objęci tymi rozporządzeniami jedynie ze względu na swoje obywatelstwo (Dz.U. L.344 z 29.12.2010, str. 1)
DECYZJA NR S1 Komisji Administracyjnej ds. Koordynacji Systemów Zabezpieczenia Społecznego z dnia 12 czerwca 2009 r. dotycząca Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego
DECYZJA NR S3 Komisji Administracyjnej ds. Koordynacji Systemów Zabezpieczenia Społecznego z dnia 12 czerwca 2009 r. dotycząca specyfikacji technicznej Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego